STARA DOBRZYCA. Czy na letni urlop, czy w weekend chętnie wybieramy się nad wodę. Niestety - sterty rozrzuconych śmieci , które tak często sami pozostawiamy po sobie, nie tylko psują nam wypoczynek, ale i stwarzają ogromne zagrożenie dla przyrody i dla nas samych.

- Dzisiaj byłem świadkiem jak o 9 rano paru młodzieńców piło na pomoście piwo, a puszki i butelki wrzucili beztrosko do wody - pisze rozgoryczony Czytelnik.

Niestety - komfortowe warunki wypoczynku zakłóca widok jaki spotykamy tuż przy samym brzegu jeziora - brudnych, plastikowych, metalowych, szklanych odpadów, w tym odłamków rozbitego szkła leżącego na kamieniach, w piasku, w trawie, a nawet w wodzie.

- Dzień dobry, okres letni to czas wypoczynku, w Starej Dobrzycy przy kąpielisku natknąłem się na ludzkie odchody... strach pomyśleć co będzie jak rozmnożą się bakterie, zwłaszcza, że kąpią się tam nie tylko dorośli, ale także wiele dzieci. Dzisiaj (25.07) bylem świadkiem jak o 9 rano paru młodzieńców piło na pomoście piwo, a puszki i butelki wrzucili beztrosko do wody. Przy kładkach wędkarskich znowu, pełno śmieci może dałoby się zainteresować tym faktem straż miejską, policję albo dzierżawcę akwenu którym jest koło PZW w Resku - napisał Czytelnik.

Każdy z szukających tu wypoczynku pragnie, żeby jezioro i tereny wokół niego były zadbane, czyste, a co najważniejsze - bezpieczne dla nas i naszej rodziny. Największym zagrożeniem jest szkło i jego odłamki leżące wzdłuż brzegu jeziora. Śmieci same tu nie przywędrowały, przywieźliśmy je ze sobą. Powinniśmy zadbać o to aby trafiły do kosza, albo powinniśmy zabrać je ze sobą.

Wczoraj sprawdziliśmy sytuację wokół jeziora. Najbrudniej było w okolicy tzw. plaży nadleśnictwa (teren należący do Nadleśnictwa Resko). Kosze na śmieci były pełne, dodatkowo po całym terenie były porozrzucane jednorazowe opakowania po jedzeniu i napojach, butelki i aluminiowe puszki. Idąc dalej natknęliśmy się na kolejne niemiłe niespodzianki przy pomostach wędkarskich. Tam również butelki i puszki po piwie i inne śmieci. Aż strach pomyśleć ile tych śmieci mogło trafić bezpośrednio do wody. Na najchętniej odwiedzanym kąpielisku przy stanicy było o wiele czyściej, podobnie przy kąpielisku koło pola namiotowego. Są to tereny należące do Gminy Resko.

Gmina Resko monitoruje sprawę

- Dzisiaj Straż Miejska w Resku miała wykonać zdjęcia i interweniować w Nadleśnictwie Resko w sprawie śmieci. Jezioro w Starej Dobrzycy, jest własnością Gminy Resko, mamy zawartą umowę z PZW koło w Resku, w ramach której użyczamy ten akwen wodny. Rok rocznie monitujemy do PZW o uprzątniecie tego terenu. Porozumieliśmy się w tej sprawie, wydajemy worki na śmieci. Co roku jest organizowana akcja sprzątania śmieci wokół jeziora. Przekażemy do PZW sygnał o śmieciach przy pomostach - powiedziała Danuta Mielcarek, sekretarz Gminy Resko.

PSSE Łobez. Stan wody zadowalający

Skontaktowaliśmy się z Powiatową Stacją Sanitarną - Epidemiologiczną w Łobzie i zapytaliśmy o stan wody w jeziorze Dobrzyca.

- Woda jest czysta, nie ma przekroczeń mikrobiologicznych, woda była badana w tym miesiącu, nie ma przeciwwskazań do kąpieli. Takie badania zleca nam Gmina Resko z którą jesteśmy w stałym kontakcie. Próbki wody pobierana są przy stanicy i przy polu namiotowym. W tej chwili na wszystkich kąpieliskach naszego powiatu nie ma przeciwwskazań do kąpieli - poinformowała nas Dominika Popiela, mł. asystent higieny komunalnej PSSE w Łobzie.

Korzystajmy, dbajmy i sprzątajmy po sobie

Wszystko wskazuje na to, że w tej chwili można bezpiecznie korzystać z tego popularnego i pięknego kąpieliska. Jeżeli sami nie zniszczymy tego miejsca będzie nam na pewno służyło długie lata.

Pozostałe zdjęcia:

Resko24.pl

Redaktor: R24PL