Wczoraj w godzinach wieczornych, w miejscowości Radowo Małe postawiono na nogi wszystkie służby ratownicze. W jednym z mieszkań w którym przebywało dziecko, zatrzasnęły się drzwi.
W miejsce zdarzenia zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej, policję oraz ratownictwo medyczne. Wszelkie nawoływania, pukanie okazały się nieskuteczne, nie było żadnej odpowiedzi dziecka. W związku z tym strażacy wyważyli drzwi.
Jak się okazało dziecko faktycznie było w środku mieszkania, ale sobie smacznie spało.
Cała akcja trwała około pół godziny, nikt nie potrzebował opieki medycznej.
- Zdarzenie miało miejsce wczoraj w Radowie Małym. Matka dziecka wyszła na chwilę z mieszkania, gdy wróciła nie mogła dostać się do środka. Próbowała nawoływać dziecko, nie było żadnej reakcji. Kobieta pomyślała, że coś złego mogło się stać i wezwała służby ratownicze, jak się okazało dziecku nic się nie stało - mówi Arleta Szwcińska, rzecznik KPP Łobez.
Resko24.pl/ fot. OSP Radowo Małe