Portal Resko24.pl - Menu boczne
Pin It

RESKO. Do dzwonów z wieży kościelnej wszyscy się przyzwyczaili. Jednak z głośników umieszczonych na świątyni słychać również regularnie odgrywany hejnał. Część mieszkańców najbliższej okolicy kościoła nie jest zadowolona z systematycznych sygnałów oznajmiających godzinę i regularnie odgrywanego hejnału. Mieszkaniec Reska wystosował skargę do Urzędu Miejskiego.

 16 kwietnia do Burmistrza Reska wpłynęło podanie mieszkańca Reska, w którym zwrócił uwagę na:  „...zakłócanie ciszy i spokoju przez głośniki na wieży kościelnej które to bardzo głośno oznajmiają każdą godzinę...”  dalej mieszkaniec Reska zwrócił uwagę, że „...Hejnał z wieży tudzież uderzenia zegara naruszają przepisy: Rozp. Ministra Środowiska z 4.11.2008r. załącznik nr 6 oraz załączniki nr 3 do rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 16.06.2011....”

Faktycznie uciążliwy?

Czy w Państwa ocenie hejnał z kościelnej wieży jest zbyt głośny, uciążliwy, lub niepotrzebny?

Fot. Wieża kościoła w Resku. Oprócz głośników na wieży zainstalowano również anteny telekomunikacyjne

Stanowisko Urzędu Miejskiego w Resku

Według Urzędu Miejskiego skarga mieszkańca Reska jest bezpodstawna. Urzędnicy argumentują swoje stanowisko obszernymi zapisami wynikającymi z obecnie obowiązujących przepisów prawa.

W sprawie, o której mowa wyżej udzielono następującej odpowiedzi:
zgodnie z definicją zawartą w art.3 pkt 5 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001r. Prawo ochrony środowiska (Dz.U. z 2013r., poz.1232), określanej dalej skrótem: P.o.ś.,  hałas to dźwięki o częstotliwościach od 16 Hz do 16000 Hz. Definicja ta pozbawiona jest znaczenia normatywnego. Nazwanie jakiegoś dźwięku hałasem oznacza w domyśle, że chodzi o dźwięk uciążliwy czy przeszkadzający i dalej: przeszkadzający komuś, kto nie chce tego dźwięku słuchać albo nie chce słuchać tego dźwięku o tak wysokim poziomie ciśnienia akustycznego. Podjęcie jakiejkolwiek działalności powodującej emisję hałasu, nie wymaga uzyskania decyzji administracyjnej.  

Do przedstawionego stanu faktycznego nie będzie miał zatem zastosowania art.144 P.o.ś., stanowiący, że eksploatacja instalacji powodująca emisję hałasu nie powinna  powodować przekroczenia standardów jakości środowiska poza terenem, do którego prowadzący instalację ma tytuł prawny. Ponadto należy uwzględnić, że na podstawie art.156 ust.1 P.o.ś. istnieje co prawda powszechny zakaz używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających na publicznie dostępnych terenach miast, terenach zabudowanych oraz na terenach przeznaczonych na cele rekreacyjno – wypoczynkowe, jednakże na podstawie art.156 ust.2 P.o.ś. wyjątek od tego zakazu obejmuje uroczystości i imprezy związane z kultem religijnym (przy czym nie muszą mieć one charakteru okazjonalnego).
Zegar kościelny, ani dzwon kościelny nie jest instalacją nagłaśniającą  czy też urządzeniem nagłaśniającym w rozumieniu  przepisów art.3 pkt 6 oraz pkt.42 P.o.ś.
Również nie jest możliwe traktowanie kościoła jako typowego zakładu, w znaczeniu przyjętym w art.3 pkt 48 P.o.ś.  
Biorąc zatem pod uwagę powyższe, do analizowanej sytuacji  nie ma zastosowania art.115a ust.1 P.o.ś. określający przesłanki wydania decyzji o dopuszczalnym poziomie hałasu.

W zakresie naruszania przepisów rozporządzeń wymienionych we wniosku, uprzejmie wyjaśniam:
1) rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 4 listopada 2008r.w sprawie wymagań w zakresie prowadzenia pomiarów wielkości emisji oraz pomiarów ilości pobieranej wody (Dz.U z 2008r Nr 206, poz.1291)  określa wymagania w zakresie pomiarów wielkości emisji oraz pomiarów ilości pobieranej wody, do prowadzenia których są obowiązani prowadzący instalację oraz użytkownik urządzenia.
Dalej w § 10 ust.1 rozporządzenia ustawodawca napisał, że okresowe pomiary hałasu w środowisku, który jest wyrażony wskaźnikami hałasu mającymi zastosowanie do ustalania i kontroli warunków korzystania ze środowiska (L Aeq D i LAeq N), prowadzi się dla zakładu, na którego terenie eksploatowane są instalacje lub urządzenia emitujące hałas, dla którego zostało wydane pozwolenie na emitowanie hałasu do środowiska lub decyzja o dopuszczalnym poziomie hałasu.
Natomiast w załączniku nr 6 opisana jest metodyka referencyjna wykonywania okresowych pomiarów hałasu w środowisku, pochodzącego od instalacji lub urządzeń, z wyjątkiem hałasu impulsowego.
2) rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 16 czerwca 2011 r. w sprawie wymagań w zakresie prowadzenia pomiarów poziomów substancji lub energii w środowisku przez zarządzającego drogą, linią kolejową, linią tramwajową, lotniskiem lub portem (Dz.U.Nr 140, poz.824) w § 1 rozporządzenia określa wymagania w zakresie prowadzenia pomiarów poziomów substancji lub energii w środowisku przez zarządzającego drogą, linią kolejową, linią tramwajową, lotniskiem lub portem.
W załączniku nr 3 opisano referencyjną metodykę wykonywania okresowych pomiarów poziomów hałasu wprowadzanego do środowiska w związku z eksploatacją dróg, linii kolejowych i linii tramwajowych oraz kryteria lokalizacji punktów pomiarowych oraz, że referencyjna metodyka służy do pomiarów wartości poziomów hałasu wprowadzanego do środowiska w związku z eksploatacją:
1) dróg publicznych,
2) linii kolejowych,
3) linii tramwajowych, w odniesieniu do odcinków torowisk.

Z przedstawionego stanu faktycznego wynika, że w przedmiotowej sprawie nie można również zastosować art.51 § 1 kodeksu wykroczeń, gdyż dźwięk zegarów ani dzwonów nie stanowi naruszenia ciszy nocnej, zakłócenia spokoju czy też porządku publicznego. 

Resko24.pl

R24PL
Redaktor: R24PL

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

Bartek
-3 # Bartek 2014-05-15 23:35
kościół to tylko instytucja, Dlaczego mamy codziennie słuchać niepotrzebnych dźwięków dochodzących z wierzy kościelnej? Dawniej tego nie było, teraz jest, ale nie sądzę że to w jakikolwiek sposób wzbogaciło naszą reską kulturę.
Zgłoś administratorowi
Mateusz
+5 # Mateusz 2014-05-16 00:03
Cytuję Bartek:
kościół to tylko instytucja, Dlaczego mamy codziennie słuchać niepotrzebnych dźwięków dochodzących z wierzy kościelnej? Dawniej tego nie było, teraz jest, ale nie sądzę że to w jakikolwiek sposób wzbogaciło naszą reską kulturę.


Bartek jak ci sie nie podoba to sie wyprowadź, tyle, że w większości miast słychać dzwony od setek lat. Jest to swego rodzaju tradycja, więc uszanuj ją i nie mów o kulturze, kiedy sam jej nie posiadasz
Zgłoś administratorowi
Arkadiusz
-5 # Arkadiusz 2014-05-16 21:03
takiej bzdurnej interpretacji przepisów już dawno nie miałem przed oczami... Trochę za późno by dogłębnie wytłumaczyć na czym rzecz polega.

1) Zakres 16-16000 Hz ustawodawca podał - bo tylko w tym przedziale słyszy ucho ludzkie. Innymi słowy poza tymi ramami uznano, że hałas nie występuje.
2) Hałas mierzy się za pomocą natężenia dźwięku (i wyraża w decybelach). Więc hałasu nie można mierzyć i oceniać w Hz...
3)Skarga nie jest bezpodstawna - bo podstawy skargi istnieją. Dźwięki roznoszone z wieży to fakt - więc nie można powiedzieć, ze nie istnieje podstawa do skargi.
4) Po zaistnieniu skargi winien zostać zmierzony poziom natężenia dźwięku. Jestem pewien, że wynik nie przekroczy normy, bo wiem jak się to oblicza - ale rozpatrując skargę nie można oprzeć się na czyimś zapewnieniu, lecz na pomiarze np WIOŚ - co nie zostało wykonane. Zamiast tego oddalono skargę wmawiając komuś, ze nie ma podstaw by tak sądzić... bo przecież hałas to 16-16000 Hz.
Zgłoś administratorowi
Arkadiusz
-1 # Arkadiusz 2014-05-16 21:11
Przy okazji - interpretacja dotycząca zakładu pracy i rozpatrywanie czy wieża jest zakładem pracy jest największą bzdurą jaka była tu poruszona. Hałas może i występuje wszędzie i wszędzie jest tak samo ograniczany (choć w różnych przedziałach normatywnych). Gdyby było tak jak ktoś próbuje wmówić opinii publicznej to spora część ludności cierpiącej od hałasu z lotniska w Krzesinach nie dostawałaby odszkodowań - a dostaje, choć hałas pojawia się na ich ogródkach działkowych. Nawet hałas z obiektów kultu mógłby być ograniczany...

Jednak w Polsce nie ma takiego obiektu który przekroczyłby normy - jeśli ktoś rozumie i potrafi zastosować wzór na natężenie hałasu w ciągu 8 godzin...z normy na hałas wie o co chodzi.

Życzę miłej zabawy.

Mi akurat hałas z wieży nie przeszkadza, ale stek bzdur który tu zamieszczono doprowadza mnie do pasji.
Zgłoś administratorowi
Arkadiusz
-4 # Arkadiusz 2014-05-16 21:17
ten link jest lepszy...
Zgłoś administratorowi
Arkadiusz
-3 # Arkadiusz 2014-05-16 21:17
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20071200826
Zgłoś administratorowi
Arkadiusz
-2 # Arkadiusz 2014-05-17 20:29
http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3269630,koscielny-dzwon-bije-zbyt-glosno-urzednicy-sprawdza-poziom-halasu,id,t.html?cookie=1

Podobna skarga w Polsce - właściwa interpretacja i właściwa reakcja!
Zgłoś administratorowi
Edmund
+6 # Edmund 2014-05-19 10:08
Szanowni Państwo; grający hejnał z wieży Kościoła to coś normalnego, nie zakłóca ciszy nocnej. Żyjemy w społeczeństwie w którym 90% ponad to ludzie ochrzczeni w Kościele rzym-kat. To zastanawia mnie skąd taka dyskusja.
W Turcji od 5 rano 5 razy dziennie Muezin - naparza na całą okolicę i wszystkim wszystko pasuje. U nas zgra hejnał i już wielka tragedia... Polska to dziwny kraj...
Zgłoś administratorowi
Arkadiusz
+2 # Arkadiusz 2014-05-19 18:56
Ależ drogi Edmundzie, mi również hejnał, czy bicie dzwonów nie przeszkadza. Wręcz nie chciałbym ich likwidacji...

Ja próbowałem tylko przedstawić w jak durny, błędny, nonsensowny sposób, z pominięciem wszelkich procedur, z naiwną interpretacją przepisów próbowano zamknąć komuś usta, dla kogo ta sprawa jest ważna (dzwon tej osobie przeszkadza).

W ten sam sposób możesz i Ty zostać kiedyś "olany" mimo, że miałbyś prawo do złożenia wniosku, uzyskania informacji, zaprotestowania... Chciałbyś coś zbudować - nie bo nie masz podstaw. Chcesz coś zmienić w Resku - nie bo pada deszcz i rosną grzyby, a Ty nie masz podstaw...

Dyskusja polega na tym, że są dwa obozy - po przeciwnych stronach - rozmawia się i próbuje dojść do porozumienia, lub przetłumaczenia własnych racji. Tu ze strony urzędu dyskusji nie było bo było ... nie masz podstaw do skargi, bo hałas nie jest hałasem (tak można to w skrócie nazwać).
Zgłoś administratorowi
malgorzata
-3 # malgorzata 2014-06-02 09:45
Po co ta afera? Jeszcze tego rozporzadzenia ministra srodowiska niema :lol: powstanie dopiero 4.11.2088r.
Zgłoś administratorowi
Arek bez logowania
+1 # Arek bez logowania 2014-06-02 19:54
Cytuję malgorzata:
Po co ta afera? Jeszcze tego rozporzadzenia ministra srodowiska niema :lol: powstanie dopiero 4.11.2088r.


http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20071200826

...tabela pierwsza wiersz 2 - rozporządzenie istnieje od 2007 roku


Pozdrawiam hejterów!
Zgłoś administratorowi
malgorzata
-4 # malgorzata 2014-06-03 06:04
Arek bez logowania. :lol: zCzytaj miedzy wierszami. Mamy dopiero 2014 a nie 2088. R.M.S. jak czytasz ze tego bledu nie widziales

Redakcja: literówka, została już poprawiona
Zgłoś administratorowi
expo
+1 # expo 2014-06-04 20:47
Był i niech będzie ! A może komuś nie podoba się obecny proboszcz. Jak był stary jakoś panu O hejnał nie przeszkadzał
Zgłoś administratorowi
qwertyuiop
0 # qwertyuiop 2020-10-25 22:17
Po naprawie dzwony i hejnał są jeszcze głośniejsze i częstsze niż były. Dawniej wystarczały tylko 2 hejnały dziennie zamiast 5 i nie wyrywali z łóżek o 7 rano. Ksiądz proboszcz chce nas wszystkich ogłuszyć czy jak?
Zgłoś administratorowi
Qwertyuiop
+2 # Qwertyuiop 2020-10-26 20:33
Jak ktoś sobie mieszka z daleka od kościoła, to może sobie minusy wstawiać. Ci co mają pecha mieszkać blisko niestety są budzeni łomotem o 7:30 w niedzielę. Pomimo zamkniętych okien. I potem pół godziny przed każdą mszą łomot. O 12:00 kombo (godzina, łomot przed mszą i 1 z 5 hejnałów). Tak jakby ludzie nie wiedzieli o której na mszę ani gdzie kościół jest... Serio, mam budzik w domu i jak zechcę iść na poranną mszę to mogę sam się obudzić, bez potrzeby budzenia całej ulicy.
Zgłoś administratorowi
Qwertyuiop
+1 # Qwertyuiop 2020-11-12 21:04
Czy cokolwiek usprawiedliwia hejnał o 7 rano i zwiększenie głośności dzwonów? Poza, oczywiście, tradycją której wcześniej nie było i której brak nikomu nie przeszkadzał.
Zgłoś administratorowi
qwertyuiop
+1 # qwertyuiop 2021-03-04 21:08
Księdzu znowu odbiło i nadaje kuranty na pół miasta. Jakby miał gdzieś, że ludzie mieszkają trochę bliżej, niż 5 km od kościoła. W dodatku kościół jest najwyższym budynkiem w mieście i ciężko go przeoczyć, a godziny mszy są chyba ogólnie znane. Więc po co? By do reszty wkurzyć okolicznych mieszkańców? Nie widziałem, żeby kościół się palił, nadciągającej wrogiej armii też nie. Zwiększenie głośności dzwonów i kurantów po mojemu nie ma absolutnie żadnego uzasadnienia.
Zgłoś administratorowi
Qwertyuiop
0 # Qwertyuiop 2021-03-05 07:18
Czy napieprzanie rannymi zorzami o 7 rano ma jakiś cel poza wkurzaniem ludzi? Bo to już jest przesada moim zdaniem. Czy do księdza nie dociera, że mam budzik w domu i mogę sam się obudzić, jak będzie trzeba?
Zgłoś administratorowi
qwertyuiop
+1 # qwertyuiop 2021-04-08 23:46
Naprawdę nie można wyłączyć tej melodyjki o 7 rano? Serio, mam budzik w domu i on działa. Ludzie mieszkają trochę bliżej kościoła niż za Prusimiem, ciekawe kiedy księża wreszcie to zauważą.
Zgłoś administratorowi
Qwertyuiop
+1 # Qwertyuiop 2021-04-15 09:04
Stanie się coś księżom, jak przestaną wkurzać ludzi i ściszą te dzwony? Ile razy mam mówić, że mam zegarek w domu?
Zgłoś administratorowi
qwertyuiop.
+2 # qwertyuiop. 2021-04-15 16:40
Może się zwrócę do Alberta on ma znajomości to może zakłóci spokój dzwonów działa na różnych frontach
Zgłoś administratorowi
Asdfghjklpoiuyt
-1 # Asdfghjklpoiuyt 2021-06-19 08:21
Czy aby znowu nie przesadzają z głośnością? Są upały i ludzie śpią przy otwartych oknach, miejcie litość!
Zgłoś administratorowi
qwertyuiop
-1 # qwertyuiop 2021-06-19 12:04
Czy naprawdę nie można ściszyć tych dzwonów i melodyjek? Są upały, ludzie mają pootwierane okna. Czy naprawdę kościół musi tak hałasować?
Zgłoś administratorowi

Komentarze można dodawać po zalogowaniu. Zapraszamy do dyskusji.

Zaloguj
x
x
Zarejestruj
x