Strażacy ochotnicy, przy poparciu kolegów z całego regionu, powołali do życia komitet zmierzający do zmiany ustawy o ochronie ppoż.
Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Ustawy o zmianie ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej” dostrzegając brak należytego zabezpieczenia społecznego członków ochotniczych straży pożarnych w sytuacji doznania przez nich uszczerbku na zdrowiu w trakcie działań ratowniczych lub ćwiczeń, w szczególności przy jednoczesnym braku po ich stronie jakiegokolwiek tytułu ubezpieczenia społecznego, umożliwiającego uzyskanie świadczeń związanych z niezdolnością do pracy, zamierza doprowadzić do zmian w prawie, poprzez przygotowanie i złożenie projektu ustawy o zmianie ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej.
Obecna sytuacja ochotników
Obecne uregulowanie skutkuje mniej poważnymi konsekwencjami w przypadku strażaków zatrudnionych w tym charakterze na podstawie umów o pracę lub też posiadających inny tytuł ubezpieczenia społecznego, na przykład z tytułu zatrudnienia lub prowadzenia własnej działalności gospodarczej. W przypadku jednak braku takiego tytułu, członek ochotniczej straży pożarnej w okresie niezdolności do pracy nie uzyskuje obecnie żadnego świadczenia, z którego mógłby utrzymać siebie lub osoby dla siebie najbliższe, jednocześnie zaś nie może podjąć żadnego zatrudnienia, z uwagi na swoją niezdolność do pracy. Różnica pomiędzy dotychczasowym, a projektowanym stanem prawnym wyraża się w rozszerzeniu uprawnień przysługujących strażakom jednostek ochrony przeciwpożarowej o prawo do zasiłku chorobowego oraz świadczenia rehabilitacyjnego.
Dodatkowym atutem jest usunięcie barier powstrzymujących osoby uczące się lub bezrobotne przed wstąpieniem do ochotniczej straży pożarnej, związane z ich obawami co do ich zabezpieczenia społecznego, gdyby w następstwie urazu odniesionego w związku z działaniami ratowniczymi pozbawieni zostali możliwości zarobkowania lub poszukiwania zatrudnienia. Komitet podjął czynności związane z przygotowaniem projektu ustawy, jego rozpowszechnianiem, kampanią promocyjną, a także organizacją zbierania podpisów obywateli popierających projekt. Z dniem 25 sierpnia 2014 r. komitet nabył osobowość prawną.
Jak to się zaczęło ?
Wszystko zaczęło się od wypadku strażaka Jana Dzika z OSP Ustronie Morskie podczas akcji na terenie tej gminy. Okazało się, że nie przysługują mu żadne świadczenia, bo jako strażak nie był obowiązkowo ubezpieczony. Jak mówi Jan Dzik, nie chodzi o ubezpieczenie wykupowane przez gminy, bo ono kończy się wypłaceniem jakiejś tam sumy dla strażaka, ale kompleksowe ubezpieczenie dla strażaków, które będzie kompensowało okres choroby i rekonwalescencji, trwający nawet 1,5 roku, gdy ranny i powracający do zdrowia strażak nie może pracować.
Gdzie można złożyć podpis ?
- W każdym Urzędzie Gminy w Wydziale Zarządzania Kryzysowego można złożyć swój podpis popierający naszą inicjatywę. Jeżeli chodzi o teren Gminy Resko najlepiej kontaktować się z Panem Jarosławem Strózikowskim z Wydziału Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Gminy Resko. Obecnie jesteśmy na etapie uporządkowywania list poparcia i liczenia podpisów. Nadal zachęcamy wszystkich mieszkańców do poparcia naszego projektu - powiedział Krzysztof Paluch, Komendant OSP Resko.
Resko24.pl
