Drukuj
Kategoria: AKTUALNOŚCI
Odsłony: 14144

Wczoraj (13.11.2014) w Resku w gmachu Gimnazjum gościł Aleksander Doba, znany polski podróżnik, kajakarz, zdobywca i odkrywca. Jako pierwszy człowiek w historii dwukrotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki.  Spotkanie udało się zorganizować dzięki inicjatywie nauczycielki Zespołu Szkół w Resku, pani Justynie Grankowskiej oraz  wsparciu firmy „Kajnet”.

W 2010 roku Andrzej Armiński zaprojektował i zbudował w swojej stoczni kajak, na którym Aleksander Doba po raz pierwszy przepłynął Atlantyk z Afryki do Ameryki Południowej. 26 października 2010 r. wyruszył z Dakaru do Brazylii, gdzie dopłynął 2 lutego 2011 roku. Rejs trwał 99 dni. Jako pierwszy na świecie przepłynął kajakiem przez Atlantyk z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej) wyłącznie dzięki sile mięśni. Wcześniej Atlantyk na kajaku przepłynęły 3 osoby, ale płynęły one na kajakach wspomaganych żaglem, poza tym były to rejsy z wyspy na wyspę, nie zaś – jak w przypadku Aleksandra Doby – z kontynentu na kontynent. Wówczas przepłynął ocean w najwęższym miejscu, płynąc z Afryki do Brazylii.

Podczas drugiej ekspedycji  przepłynął ocean w najszerszym miejscu: płynął z Lizbony na Florydę w USA. W prostej linii pan Aleksander Doba pokonał ok. 9 tys. km, jednak jak się szacuje zrobił dodatkowo około 2-3 tys. km, gdyż przez pierwsze miesiące wyprawy sztormy w trójkącie bermudzkim spychały go z trasy; a jego kajak kręcił się w kółko i robił pętle. W sumie na wodzie spędził 167 dni (dokładnie 166 dób, 23 godziny, 38 minut).

Podczas spotkania w Resku, Aleksander Doba opowiadał o swoich przygotowaniach do ekspedycji, sprzęcie i całej masie przygód z którymi się zmagał podczas samotnego rejsu przez Atlantyk. Kajak którym wypłynął z Lizbony w kierunku Florydy  nazywał się „OLO”. Podczas swojej wizyty pan Aleksander wyświetlił prezentacje z jego wypraw bogato ilustrowaną w egzotyczne fotografie. Do każdego zdjęcia dołączał ciekawy komentarz, często bardzo humorystyczny.  

Warto wspomnieć, że Aleksander Doba ma 68 lat, mieszka w Policach. Urodził się w podpoznańskim Swarzędzu, ukończył Politechnikę Poznańską. Pracował w Zakładach Chemicznych. Obecnie jest na emeryturze, którą spędza bardzo aktywnie. Jak często wczoraj podkreślał „duchem czuje się bardzo młody”. Hasło które propaguje kajakarz to: „Nie bójcie się marzeń”. Swoją przygodę z kajakiem rozpoczął w wieku 40 lat.

Pozostałe zdjęcia:

Aleksander Doba może zostać Podróżnikiem Roku – Głosujmy na Polaka!

Jedyny Polak, znalazł się w grupie 10 wyselekcjonowanych podróżników z całego świata, których dokonania w 2014 roku zdobyły szczególne uznanie jako niezwykły wyczyn eksploratorski. Zwycięzcę w tym plebiscycie wyłonią internauci, którzy od 6 listopada do 31 stycznia 2015 roku mogą każdego dnia oddać jeden głos na wybranego kandydata, wchodząc na stronę:

http://on.natgeo.com/1y8STod i http://adventure.nationalgeographic.com/adventure/adventurers-of-the-year/2015/aleksander-doba/

Wyprawa Aleksandra Doby została już nagrodzona – jako Wyprawa Roku 2014 – przez pasjonatów kajakarstwa skupionych wokół czasopisma "Canoe&Kayak".

W  spotkaniu uczestniczyli  przedstawiciele władz samorządowych, nauczyciele, dyrekcja szkoły, młodzież z Zespołu Szkół w Resku. Po spotkaniu Pan Aleksander  wpisał  się do księgi pamiątkowej. Podziękowania oraz upominki wręczyli Burmistrz Arkadiusz Czerwiński oraz pan Jan Michalczyszyn, za wspaniałą wizytę podziękował również dyrektor Zespołu Szkół w Resku pan Dariusz Siemasz. Młodzież na koniec zgotowała panu Aleksandrowi niekończące się owacje.

Poniżej prezentujemy skrót filmowy z wczorajszego spotkania:

Reportaż z wyprawy przygotowany przez TVP/Youtube.com:

Strona internetowa Aleksandra Doby:

www.aleksanderdoba.pl

Resko24.pl

R24PL
Redaktor: R24PL