Whatsapp

Policja ustaliła kto kierował BMW które uderzyło w drzewo koło poczty. Sprawa jest nadal w toku.

Przypomnijmy, 16 sierpnia 2015 roku około godz. 6.00 osobowe BMW jadące w kierunku Łobza z nieznanych przyczyn zjechało na lewy pas i uderzyło w drzewo. Siła uderzenia była na tyle wielka, że drzewo przewróciło się na chodnik. Szczęśliwie nikt w tym czasie nie przechodził. Kierowca uciekł z miejsca wypadku.

Więcej informacji: http://www.resko24.pl/aktualnosci/793-bmw-uderzylo-w-drzewo-kolo-poczty-foto.html

Sprawę wypadku bada Policja z Reska. Jak dotąd udało się ustalić, że kierowcą BMW był mieszkaniec Reska.

Jak nas poinformowała rzecznik KPP Łobez Arleta Szwacińska, mężczyźnie jeszcze nie postawiono zarzutów. Sprawa kolizji jest nadal badana, obecnie poddano analizie nagranie z monitoringu. Po zebraniu całego materiału dowodowego o dalszym losie mężczyzny zadecyduje Sąd Rejonowy w Łobzie.

Resko24.pl

Redaktor: R24PL

Komentarze  

+9 # jeleń 2015-09-05 10:44

bez przesady, żeby przez tyle dni nie udało się ustalić kierowcy - przy pomocy bazy danych właścicieli pojazdów w ciągu mniej niż minuty można po numerze VIN (jeśli nawet tablice by ściągneli - bo widać, że prawidłowego oznakowania nalepką z numerem rejestracyjnym na szybie pojazd nie posiadał) odnaleźć właściciela pojazdu. Dotarcie do właściciela nie powinno Policji zająć więcej niż jeden dzień nawet jeśli właściciel kupił auto, nie zdążył go zarejestrować, a byłby zameldowany w Białymstoku i przebywał akurat w pracy. A właściciel powinien podać kierującego, lub osobę której wydał auto...

Trzy dni winny wystarczyć na dotarcie do kierowcy i jego przesłuchanie o ile ten się nie ukrywa.

Zgłoś administratorowi

Odśwież komentarze

Komentarze można dodawać po zalogowaniu. Zapraszamy do dyskusji.