Skatepark w Resku jest najnowszą i jednocześnie najdłużej wyczekiwaną inwestycją w infrastrukturę sportową. Obiekt został oddany do użytku dopiero po wakacjach, a nie jak wcześniej deklarowano w okresie letniego wypoczynku. Pomimo, że tak nowy niszczeje w zastraszającym tempie.
Wcale nie chodzi tutaj o fuszerkę wykonawców, ale o brak poszanowania. Konkretnie chodzi o osoby, które i owszem chętnie spędzają czas w skateparku, ale niezgodnie z jego przeznaczeniem. Po wcześniejszej publikacji dotyczącej promenady, nasza skrzynka została zasypana podobnymi przykładami z terenu Reska. Ciężko to zrozumieć, bo niby wszyscy oczekujemy nowych inwestycji, cieszymy się, że powstają i nasze miasteczko pięknieje, za chwilę zostaje to skutecznie niszczone!
- Wystarczy przejść się na spacer, żeby zobaczyć masę potłuczonego szkła na ściance, która jak wiadomo służy do odbijania piłeczek do tenisa - pisze mieszkanka Reska.
Piękna biała, zadaszona altana, w środku wygodna ława, śmieci i pełno opakowań po alkoholu... . Tak dziś wygląda to miejsce.
https://www.resko24.pl/aktualnosci/3619-w-skateparku-wcale-nie-jest-lepiej-zdjecia.html#sigProIdbd184a250c
Resko24.pl, fot. Mieszkanka Reska