RESKO. Najpierw pisk opon, później głośny huk obudził mieszkańców z ul. Wojska Polskiego. BMW z impetem uderzyło w przydrożne drzewo.
Około godz. 6.00 osobowe BMW jadące w kierunku Łobza z nieznanych przyczyn zjechało na lewy pas i uderzyło w drzewo. Siła uderzenia była na tyle wielka, że drzewo przewróciło się na chodnik. Szczęśliwie nikt w tym czasie nie przechodził.
Niestety nie wiadomo co z kierowcą, nie wiadomo również czy oprócz kierowcy ktoś jeszcze podróżował tym samochodem. W momencie pojawienia się służb ratowniczych w aucie nikogo nie zastano. Miejsce wypadku zabezpieczała OSP Resko i Policja która próbuje ustalić kto podróżował tym samochodem.
- Około godziny 7 otrzymaliśmy zgłoszenie o takim wypadku. Gdy policjanci przybyli na miejsce, okazało się, że samochód uderzył w drzewo, ale nie było ani w nim, ani w pobliżu kierowcy, który prawdopodobnie uciekł - poinformował nas oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Łobzie.
Dzisiejszy wypadek do złudzenia przypomina zdarzenie z czerwca: Groźny wypadek w centrum Reska. W wypadku z czerwca, gdzie dachowało BMW również nikogo nie zastano. Dopiero po jakimś czasie udało się ustalić kto podróżował tamtym samochodem.
Pozostałe zdjęcia:
https://www.resko24.pl/aktualnosci/793-bmw-uderzylo-w-drzewo-kolo-poczty-foto.html#sigProId9cfba0ef33
Obejrzyj film:
Resko24.pl
Komentarze
Dobrze, że nie jechał nikt z naprzeciwka.
Fotoradar akurat bardzo dobrze studzi zapędy w miejscu wjazdu do miasta... tyle, że jakby go nie było (a w przyszłym roku nie będzie) to zapędy będzie studzić urzędowo-kolejowa (bez)myśl technologiczna w postaci przejazdu kolejowego.
Fotoradar winien zjawić się na wyjeździe na Płoty...