Na wczorajszej sesji Rady Miejskiej w Resku, przewodnicząca Renata Kulik oznajmiła, że został już rozpoczęty proces likwidacji Straży Miejskiej w Resku.
Podczas czwartkowej komisji radni głosowali w sprawie zlikwidowania Straży Miejskiej w Resku. Dwie osoby były przeciwne likwidacji, radny Oktawiusz Jeż i radna Anna Sołonyna, reszta radnych głosowała za zlikwidowaniem straży miejskiej.
Już w styczniu b.r. informowaliśmy o możliwości likwidacji Straży Miejskiej w Resku: "Straż Miejska w Resku nadal działa". Było to zaraz po odebraniu Straży Miejskiej praw do obsługi fotoradarów. Już wtedy było wiadomo, że w znacznym stopniu uszczupli to budżet wielu gmin, w tym również budżet gminy Resko. Straż Miejska przetrwała do dzisiaj. W styczniu 2016 roku dalsza działalność SM Resko tłumaczona była potrzebą zakończenia wielu wcześniej rozpoczętych spraw i postępowań.
"Złote lata" SM w Resku
Przykładowo w 2012 roku funkcjonariusze Straży Miejskiej ujawnili 2784 związanych z naruszaniem przepisów prawa ruchu drogowego, z czego 259 zakończyło się pouczeniem, nałożono 2439 mandatów karnych na kwotę 396.290,00 zł , skierowano 16 wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Łobzie.
Obciążenie dla gminy
W tym roku utrzymanie Straży Miejskiej w Resku kosztowało gminę 127,000 zł. Pracuje tam dwóch strażników miejskich. Z załozenia ta formacja miała podnieść kwestie związane z bezpieczeństwem i porządkiem na terenie gminy Resko. Mieszkańcy Reska w większości krytycznie wypowiada się o działaniach naszej Straży Miejskiej. Często czytamy w komentarzach, że naszych strażników nie widać na ulicach i w miejscach gdzie notorycznie coś jest dewastowane. Wielu zastanawia się czym tak naprawdę się zajmują.
- Formalnie proces likwidacji Straży Miejskiej możemy rozpocząć po otrzymaniu opinii Komendanta Wojewódzkiego Policji, na wspólnym posiedzeniu komisji radni przegłosowali decyzje o likwidacji Straży Miejskiej. W momencie otrzymania opinii od Komendanta Wojewódzkiego Policji radni podejmą uchwałę o likwidacji straży miejskiej i ustalą termin likwidacji. Strażników obowiązuje 3 miesięczny okres wypowiedzenia umowy o pracę - powiedziała Danuta Mielcarek, sekretarz gminy Resko.
Kto przejmie obowiązki?
Sprawy związane z realizacją programu dotyczącego zwierząt bezdomnych na terenie gminy, gospodarką odpadami, czy obsługa monitoringu.
- Gmina Resko ogłosi konkurs na nowe stanowisko w zakres którego będą wchodziły te obowiązki, będzie to jeden etat. Ta osoba przejmie większość obowiązków wykonywanych dotychczas przez strażnika, oprócz tych które mogą wykonywać tylko funkcjonariusze Straży Miejskiej regulowane ustawą o Straży Miejskiej. Tych zadań nasza gmina już nie będzie realizowała. To informacje na tą chwilę, w nowym roku może zostać to przeorganizowane - powiedziała Danuta Mielcarek.
Monitoring niemonitorowany
W sierpniu 2014 roku w Resku zainstalowano pierwszą kamerę monitoringu: "Monitoring w Resku". Raczej nie trzeba tłumaczyć do czego służy taka instalacja. W przypadku Reska obsługą monitoringu zajmuje się Straż Miejska, jednak tylko w godzinach pracy Urzędu Miejskiego. Czyli w godzinach w których statystycznie sporadycznie dochodzi do przestępstw, aktów wandalizmu lub innych zdarzeń losowych. Natomiast po godzinach urzędowania i w dni wolne od pracy nikt nie patrzy w obraz z kamer. Dopiero po zdarzeniu odszukuje się nagranie dokumentujące dany czyn. Utrzymując taki schemat obsługi monitoringu nikt nie może zareagować wcześniej, np. powiadomić policję.
Do tego dochodzi jeszcze regulamin monitoringu miejskiego w Resku. W przeciwieństwie do sąsiednich gmin np. gminy Łobez, w Resku nie ma możliwości uzyskania i publikacji nagrań z różnego rodzaju zdarzeń w mediach, zakazuje tego regulamin. Publikacja takich materiałów często jest pomocna w ustaleniu sprawcy lub przebiegu zdarzeń. Byłaby to też skuteczna przestroga dla potencjalnych sprawców czynów zakazanych prawem. Jest to instalacja wykonana za pieniądze publiczne, a nie prywatny monitoring.
Wszystko na to wskazuje, że po likwidacji Straży Miejskiej sytuacja monitoringu nie ulegnie poprawie. Nowe stanowisko będzie piastował urzędnik i on również będzie pracował w godzinach 7.15 - 15.15, po tym czasie i w dni wolne od pracy nikt nie będzie czuwał na bezpieczeństwem mieszkańców korzystając z monitoringu miejskiego.
Resko24.pl
Komentarze
Wreszcie się wzieliście za porządki w gminie Resko :)
Monitoring w tak małym mieście to była pomyłka, obecnie jeśli już mamy winien zostać unowocześniony pod kątem jakości nagrań (by w nocy było cokolwiek widać). Po drugie przekaz na żywo do komisariatu w Łobzie. Po trzecie inne rozmieszczenie kamer...
Bezdomnością zwierząt jak i obowiązkami szczepień powinien zajmować się wyznaczony urzędnik.
Arek ma rację w jednym - jeśli likwiduje się dwóch strażników by zatrudnić jednego urzędnika... to faktycznie nie będzie znacznej różnicy finansowej dla gminy.
Komendant na pewno się nie sprawdzał... ale żeby od razu likwidować formację? Niech zhadnę który ze strażnikow zostanie urzędnikiem...
a czy obstawiasz pana A.G. ?
Cytuję alkoholik:
Jak to kto? Andrzej G.
Firma kajakarska
Bezdomnością zwierząt jak i obowiązkami szczepień powinien zajmować się zleceniobiorca - Pani B**********, przecież jej gmina za to płaci. Więc po licho kolejne stanowiska tworzyć?
Przecież kiedyś urzędnik dawał sobie sam świetnie radę, gdy nie było jeszcze SM.
ponąć strasznie drogie było to zlecenie...
a w budynku poSM może bufet dla pracowników gminy , zeby panie urzedniczki nie musiały biedne jesc ze styropianu i warczec na interesanta, ze nie w pore przyszedł bo ona teraz je taki tam żart z życia :)