Portal Resko24.pl - Menu boczne
Pin It

Do Nadleśnictwa Resko trafił list osoby zatroskanej o dobro zwierząt. Będąc pod wpływem niewątpliwego piękna rykowiska nie mogła się ona pogodzić z wykonywanymi polowaniami na jelenie:

„Witam, mam pytanie odnośnie polowań podczas rykowiska, mieszkam na wiosce gdzie prawie codziennie słyszę jak myśliwi polują, jak wiadomo teraz trwa rykowisko czy to jest aż tak potrzebne żeby polować na jelenie ??? Tylko po to żeby mieć piękne poroże.... Nie wiem czy to jest zgodne z prawem choć wiem ze w niektórych krajach europejskich jest to zabronione. A jak jest u nas?

 

Mieszkam w Bezmościu koło Łagiewnik, jest tu pięknie ale myśliwi którzy non stop polują przerażają mnie. Teraz nie ma prawdziwych myśliwych którzy szanują lasy, zwierzęta..... Teraz są tylko myśliwi którzy polują i polują bez końca."

Podkreślić należy, że ochroną i gospodarowaniem populacjami zwierząt łownych zajmują się zazwyczaj koła łowieckie. Temat wymagał jednak naszej odpowiedzi którą chcieliśmy zamieścić na stronie nadleśnictwa:

Miło widzieć, że w społeczeństwie wciąż są osoby dla których przyroda ma niesamowite znaczenie. Odgłos strzału broni myśliwskiej może wzbudzić zaniepokojenie. Działania te są nie tylko zgodne z polskim i europejskim prawem, ale też niezbędne dla populacji dużych ssaków roślinożernych żyjących na wolności. Znaczne ograniczenie siedlisk drapieżników takich jak wilk czy ryś umożliwia zwiększanie się liczebności jeleni, dzików i saren. Dodatkowo rolnictwo (na przykład uprawa kukurydzy, czy rzepaku) przyczynia się do zwiększania bazy pokarmowej i zwiększenia rozrodczości. Populacje dzikich ssaków roślinożernych są na poziomie większym niż w pierwotnych puszczach. Jednocześnie tereny dostępne dla nich są okrojone, nie tylko przez zabudowę mieszkalną, ale też przez presję ludzi i towarzyszących im psów penetrujących lasy.

W Polsce ochroną jeleni, saren i dzików zajmują się przede wszystkim myśliwi stowarzyszeni w kołach łowieckich. To oni, mimo ponoszonych przez siebie kosztów, pełnią funkcję regulującą liczebność, stan zdrowotny i wiek jeleni na rykowisku. Wbrew powszechnej opinii polowanie nie jest organizowane w celu pozyskania trofeum czy mięsa, lecz w celu eliminacji różnorodnych zagrożeń. Strzał z broni umożliwia usunięcie ze stada wad genetycznych, chorób, zwierząt starzejących się, zbyt dużej liczby młodych, samic lub samców w zależności od szacowanego stanu populacji. Etyka łowiecka nakazuje zachowanie się myśliwym w sposób zmniejszający ilość cierpień do koniecznego minimum. Myśliwi starają się kultywować tradycje oraz oddawać szacunek zwierzętom, choćby uwieczniając ich piękno przez preparowanie części ich ciała. Stąd różnorodne trofea myśliwskie (poroże, czaszki), spreparowane futra czy zęby wykorzystane jako fragmenty ubioru lub biżuterii. Oczywistym jest, że pozyskane w ten sposób mięso o wyśmienitych walorach smakowych jest zagospodarowane. Dopuszczenie do marnotrawstwa jednego z najzdrowszych pokarmów byłoby z pewnością naganne.

Po wystąpieniu afrykańskiego pomoru świń prawne regulacje przyczyniły się do utrudnienia wykonywania polowań na Podlasiu. Miało to negatywne skutki dla produkcji rolnej całego regionu. Ze szkodami w uprawach borykają się rolnicy również w tutejszych powiatach (co wynika z wielu złożonych oddziaływań). Na pomoc bardzo często przychodzą im myśliwi pomagający chronić ich majątek. Nadleśnictwa starają się ograniczać szkody wyrządzane przez jeleniowate - stąd obecne w lasach rozległe grodzenia. Nie można zapomnieć o wielu wypadkach drogowych z udziałem zwierząt łownych. Zaprzestanie polowań byłoby zwiększeniem ryzyka ich wystąpienia.

Tekst: Specjalista Służby Leśnej Leszek Simonowicz
fot. Henryk Janowski

Nadleśnictwo Resko

 

R24PL
Redaktor: R24PL

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

as
-6 # as 2015-09-16 10:44
....
nie każdy usłyszany huk musi być strzałem myśliwego , istnieją armatki imitujące strzały - po to żeby odstraszać zwierzynę leśną od pól uprawnych -rolnicy takie stosują w naszej gminie , a zwierzynie krzywda się nie dzieje .
Zgłoś administratorowi
adam
+7 # adam 2015-09-19 12:41
ten artykuł jest śmieszny i nie wiem jaka normalna osoba byłaby w stanie to opublikować, wypowiada się osoba która nie ma zielonego pojęcia na ten temat, to jest śmieszne
Zgłoś administratorowi
jeleń
-20 # jeleń 2015-09-19 14:00
Każdy ma prawo pytać... więc ta osoba pyta. Dzięki pytaniu chce wiedzieć więcej i wiedzieć prawdę. Nie widzę w tym nic śmiesznego.

Przy okazji, dziś na szosie Starogard - Resko, właśnie na wysokości Bezmościa, dzik wbiegł pod pojazd. Leży teraz na poboczu, martwy. Uszkodził samochód, a może nawet uczynił krzywdę ludziom (nie wiem). gdyby było dzików mniej, nie jeden miałby całe auto i kilka tysięcy w kieszeni więcej.
Zgłoś administratorowi
myśliwy
+22 # myśliwy 2015-09-20 15:09
GRZECHY GŁÓWNE MYŚLIWYCH:
1.PIJAŃSTWO
2.KŁUSOWNICTWO
3.ODSTRZAŁ W OKRESIE OCHRONNYM
4.ZABRONIONE FORMY POLOWANIA: sztuczne światło, noktowizor, strzał z samochodu, nęcenie płowej, strzał do płowej w nocy, śrutem do sarny, itp. : na to nie ma usprawiedliwienia,
5.BRAK GOSPODARKI ŁOWIECKIEJ: ambona co 50m
Zgłoś administratorowi
temida
+19 # temida 2015-09-20 15:13
Jeleń pozazdrościć logiki. Gdyby kierowca zachował należytą ostrożność jadąc przez las i dostosował prędkość to nie zabiłby dzika czy innego zwierzęcia. Poza tym wzdłuż lasów można postawić ogrodzenia jak w innych Państwach EU czy jak w Polsce wzdłuż autostrad i dróg ekspresowych. Ale nie lepiej wystrzelić wszystkie dziki a najlepiej wszystkie zwierzęta wtedy wszyscy mieliby całe auta. Szok! Skąd się biorą tacy ludzie.
Zgłoś administratorowi
160 KM
-12 # 160 KM 2015-09-22 14:12
Tobie Temida bardziej zależy na dziku, czy na zdrowiu i bezpieczeństwie ludzi?

Wejdź sobie na mapy google i z pomocą Street View sprawdź czy w innych państwach EU są ogrodzone drogi (z wyjątkiem autostrad i dróg ekspresowych). Życzę powodzenia...

Gdybyś ogrodziła lasy, to szlag by trafił naturalne szlaki migracyjne zwierząt, wymianę puli genowej w populacjach... a zwierzęta i tak płoty by przeskakiwały i wchodziły przez pola na asfalty pośród lasów...
Zgłoś administratorowi
jeleń
-18 # jeleń 2015-09-22 18:03
Temido - jeśli przeżyjesz swój wypadek drogowy z udziałem jelenia, to będziesz wiedziała skąd się biorą tacy ludzie.
Zgłoś administratorowi
Temida
+9 # Temida 2015-09-22 21:52
Wystarczy ograniczyć prędkość i wtedy nawet zderzenie z jeleniem nie będzie niebezpieczne a poza tym metodą nie jest wybicie wszystkich zwierząt chociaż do osób takich jak ty nie trafią żadne argumenty. To ludzie wkraczają na terytoria i szlaki migracyjne zwierząt a nie odwrotnie. 160KM słyszałeś coś o przejściach dla zwierząt? Poczytaj zastanów się i wtedy zabieraj głos.
Zgłoś administratorowi
160 KM
-11 # 160 KM 2015-09-23 08:11
Tak słyszałem - przy autostradach. Ale niestety zwierzęta z nich niechętnie korzystają (jak pokazują badania z użyciem fotopułapek, jedynie jak przypadkiem na nie trafią). Z reguły buduje się je tam gdzie jakiś inżynier architekt zaplanuje, a nie tam gdzie zwierzęta mają szlaki migracyjne...

Poza tym przejście - betonowy wiadukt - jest tworem stałym. Szlaki migracyjne zwierząt są zmienne sezonowo, lub zmienne w ciągu kilku lat.

Chcesz na każdym asfalcie wśród lasów co 300-500 m robić inwestycje na miarę autostrady? Prócz przejścia trzeba by zrobić przy tym Twym płocie wjazdy do lasu z stalowymi bramami (co jakieś 200 m) zamykanymi na klucz, aby chuligan nie zostawił jej otwartej, odsunąć granicę lasu od płotu o jakieś 15 m (żeby zmniejszyć szansę na upadek drzewa po wichurze). No i dodatkowo płot trzeba ciagnąć również przy polach... by jeleń, czy dzik nie wyszedł z lasu i wlazł "dziurą" pól.

Utopia! I szpetny krajobraz..
Zgłoś administratorowi
160 KM
-8 # 160 KM 2015-09-23 08:12
przy okazji - kto miałby za to zapłacić?
Zgłoś administratorowi
Arkadiusz
-7 # Arkadiusz 2015-09-28 20:35
Nie będę nikogo krytykował, by przypadkiem nie zostać okrzyknięty znów hejterem.

Lubię kiełbasę z dodatkiem dziczyzny.
Zgłoś administratorowi

Komentarze można dodawać po zalogowaniu. Zapraszamy do dyskusji.

Zaloguj
x
x
Zarejestruj
x