Portal Resko24.pl - Menu boczne
Pin It

Kolejna łagodna zima sprzyja oszczędnościom na ogrzewaniu. Wiele osób obecnie zużywa zapasy opału przygotowane jeszcze na poprzedni sezon zimowy. Czym palić podczas takiej pogody by nie przepłacać?

Drewno jest jednym z lepszych paliw. W odróżnienia do węgla, ropy i gazu ziemnego jest niemal pozbawione siarki i metali ciężkich, przez co nie szkodzi środowisku tak jak paliwa kopalne. Jednocześnie jego zasoby użytkowane w sposób zrównoważony są szybko odnawiane.

Drewno jest też stosunkowo tanie. Ogrzewanie domu za pomocą kotła opalanego drewnem jest konkurencyjne w porównaniu do prądu, paliw kopalnych, czy przetworzonej biomasy rolniczej. Do jego spalania wystarczą proste piece, można je również spalać w kominkach, które cieszą się ostatnio wielkim powodzeniem. Jedynym minusem ogrzewania drewnem jest potrzeba zabezpieczenia znacznych ilości tego surowca. Dobrze jest zacząć gromadzić opał w okresie zimowym z przeznaczeniem na rok przyszły. Drewno pozyskane w okresie od jesieni do początku wiosny ma mniejszą ilość wody i trudniej nią nasiąka przez co lepiej się przechowuje. Generalnie im lepiej wysuszone drewno, tym dostarcza więcej ciepła. Warto więc kupić je rok wcześniej, by wysuszyć je w przewiewnym miejscu na podwórku i dopiero na koniec lata składać do piwnicy. Unika się wówczas zawilgocenia piwnicy i pleśnienia złożonego drewna. W przypadku zbyt małej ilości miejsca na wiatę (drewutnię), warto zakupionym opałem obłożyć ściany budynku.

Gdzie kupić drewno?
Wystarczy prześledzić ogłoszenia w lokalnej prasie, lub wyszukać oferty sprzedaży na ogólnodostępnych portalach internetowych. Często ogłaszają się firmy oferujące dowóz pociętego i połupanego drewna do domu. To świetne rozwiązanie dla osób zapracowanych.
Drewno opałowe można również kupić bez pośredników w nadleśnictwach. Kupując drewno w nadleśnictwie zyskuje się pewność jakie drewno się nabyło oraz w jakiej ilości - w odróżnieniu do kupowania gotowego drewna narzuconego na przyczepę samochodu, lub skrzyń z gotowymi szczapami różnych gatunków. Należy pamiętać, że kupowany w nadleśnictwie 1 m3 drewna to około 1,5 metra przestrzennego (stos o wymiarach około 1mx1mx1,5m).

Jakie drewno wybrać?
Ilość energii uwalniana z kilograma suchego drewna dla wszystkich gatunków jest zbliżona (od 4,1 kWh dla wierzby i olchy, 4,2 dla buku, dębu, grabu, 4,3 kWh dla brzozy, po 4,4 kWh dla sosny i modrzewia). Zasadnicza różnica którą kierują się praktycy tkwi jedynie w gęstości drewna – im bardziej gęste drewno, tym większą ilość energii zawiera przeciętne polano wkładane do pieca. Nie warto jednak sugerować się ciężarem, bo zależy on zarówno od gęstości drewna jak i od ilości wody, która podczas odparowywania w piecu zabiera część uzyskiwanej energii. Decydując się na konkretny gatunek można posłużyć się wartością opałową drewna o wilgotności 18% (stan powietrzno-suchy) przeliczoną na metry przestrzenne w poniższej tabeli.

Czym sugerować się kupując opał?
Na srogą zimę z kilkunastostopniowymi mrozami najlepszym wyborem będzie drewno grabu, buku, dębu, jesionu, wiązu i robinii (akacji). Drewno takie spala się powoli długo utrzymując wysoką temperaturę w piecu. Opał taki może być bardzo trudny w połupaniu (z wyjątkiem drewna bukowego).
Podczas łagodnej zimy najekonomiczniej jest opalać dom brzozą, czy klonem (w tym jaworem). Są one zazwyczaj tańsze oraz zdecydowanie łatwiejsze w połupaniu niż poprzednie gatunki. Pewne kłopoty mogą sprawić jedynie dolne fragmenty pni. Drewno brzozy dobrze pali się nawet niedostatecznie wysuszone. W jednym metrze przestrzennym zawiera ono tylko 10% mniej energii niż drewno buku – jak wskazuje porównanie różnych ofert na rynku decydując się na taki zakup można zaoszczędzić około 25% pieniędzy.

Do podgrzewania wody użytkowej w lecie świetnie nada się za to sosna, modrzew, świerk, olcha, topola (w tym osika) i wierzba. Są one również polecane do rozpalania podczas zimy, bowiem szybko ogrzewają (a przy tym osuszają) piec i przewody kominowe, przez co późniejsze spalanie innego drewna jest efektywniejsze i nie prowadzi do zalepiania pieca. Zalecane jest wręcz przepalanie co jakiś czas pieca wyłącznie suchą osiką, lub wierzbą. Uwalniana duża ilość energii wypala cząstki jakie osiadły w przewodach kominowych podczas niedostatecznego nagrzania pieca, lub spalania opału niskiej jakości i znacznej wilgotności. Domowym sposobem na pozbycie się „sadzy” jest wrzucanie na wypalający się żar obierek z ziemniaków, lub papieru z zawiniętą porcją skrobi ziemniaczanej. Sypnięcie mąki ziemniaczanej bezpośrednio na żar grozi wybuchem! Można również sięgnąć po profesjonalne dodatki (Sadpal, AnLen, Carbo Smar).

Pamiętaj! Do kominka nie nadaje się drewno gatunków iglastych oraz drewno wilgotne, gdyż jego spalanie prowadzi do uwalniania znacznych ilości sadzy i substancji brudzących wkład. Palenie w piecu, lub kominku drewnem niedostatecznie wysuszonym - o wilgotności powyżej

20% - prowadzi do uwalniania czadu, zalepiania przewodów kominowych smołą drzewną (w tym kreozotem przyczyniającym się do uszkadzania czopuchów, oraz uszczelek). Spalanie plastiku jest szkodliwe dla środowiska, a ponadto wiąże się ze znacznymi ilościami cząstek osiadających w kominie i na dachu budynku, część z nich ma właściwości żrące.
Nawet używając sezonowanego drewna należy regularnie czyścić komin. Nagromadzone na jego ściankach substancje mogą się zapalić (to tak zwany „pożar sadzy”). Towarzyszy temu wysoka temperatura (nawet do 1000°C) co może spowodować zniszczenie komina i pożar całego domu.

Leszek Simonowicz
Spec. d.s. sprzedaży drewna i marketingu
Nadleśnictwo Resko

R24PL
Redaktor: R24PL

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

160KM
+5 # 160KM 2016-01-20 19:27
Drewno i tak mało zanieczyszcza piec w porównaniu do kiepskiej jakości, mokrego węgla - w szczególności przy "oszczędnym" przepalaniu...
Zgłoś administratorowi
wiesław
+4 # wiesław 2016-01-27 16:04
Z ogromną radością czytam artykuły których celem jest edukacja ekologiczna. Spalanie śmieci a w tym opakowań plastikowych to tragedia o wymiarze epickim. Bezmyślnie niszczymy nasze własne otoczenie, Ogrzewajmy nasze domy, ale róbmy to mądrze. Jedna tylko uwaga Sadpal jest bardzo dobrym sprawdzonym środkiem który posiada kartę produktu i wszystkie niezbędne atesty a jego przeznaczenie jest takie jak w opisie jednak Carbo smar służy do czegoś innego. Jego przeznaczeniem jest wyciszenie i ochrona kotłów na eko groszek. o innych jego zaletach można poczytać w internecie, ale z całą pewnością nie można go stosować razem z drewnem.
Zgłoś administratorowi
Arkadiusz
+1 # Arkadiusz 2016-01-30 23:06
Masz rację - jest to środek który poleca się do kotłów opalanych ekogroszkiem. Jak widać w opiniach szerzących się w internecie, osoby go stosujące mają mniej problemów z sadzą, bo polepsza proces spalania - w tekście nie ma mowy o tym że należy go stosować z drewnem.
Zgłoś administratorowi
opalowy
0 # opalowy 2016-02-05 13:06
Dużo liściastego opału można kupić u leśnika z Trzask i Dąbia...
Zgłoś administratorowi

Komentarze można dodawać po zalogowaniu. Zapraszamy do dyskusji.

Zaloguj
x
x
Zarejestruj
x