Chyba po raz pierwszy od wielu lat nie będzie świątecznej choinki na rynku w Resku. Będą lampki i przyozdobione kosze.
Można powiedzieć, że była to nasza lokalna tradycja. Co roku nieopodal ratusza ustawiano choinkę. Zresztą ta ubiegłoroczna wzbudzała sporo kontrowersji. Niektórzy mieszkańcy nazywali ją żartobliwie "rakietą". Jak się okazało ubiegłoroczna "świąteczna rakieta" była wypożyczona i do tego bardzo awaryjna. Zapewne większość mieszkańców pamięta, że zainstalowane na niej oświetlenie bardzo często nie świeciło.
Jak nam tłumaczył burmistrz Reska Arkadiusz Czerwiński, oprócz tego, że choinka była awaryjna to generowała spory koszt. Jej wypożyczenie na okres świąt kosztowało Gminę Resko ok. 5 tys. złotych. Dlatego w tym roku zrezygnowano z tego pomysłu.
W Resku już rozwieszono świąteczne lampki na głównych ulicach i wokół rynku. Ozdobiono stalowe kosze i podstawę herbu Reska w których latem rosły kwiaty. Zainstalowano światełka, wpleciono białe gałązki ze wstążeczkami, kwiatkami i różnokolorowymi bombkami tworząc dość nowatorską kompozycję.
W osłonie nocy, jak już rozbłysną światełka, ta instalacja owszem może i nawiązuje do świąt. Jednak choinki, symbolu Świąt Bożego Narodzenia, przynajmniej nam będzie brakowało.
Poniżej tegoroczna świąteczna dekoracja:
W osłonie nocy:
I jeszcze charakterystyczna "rakieta" za 5 tyś. zł ubiegłych lat:
Pozostałe zdjęcia:
https://www.resko24.pl/aktualnosci/1482-na-rynku-nie-bedzie-choinki-sa-za-to-dosc-oryginalne-swiateczne-kompozycje-zdjecia.html?iccaldate=2025-4-1#sigProId270f85ab78
Resko24.pl
Komentarze
Obawiam się że nie można, bo musi pracować wewnątrz...
A na poważnie - rozumiem, że ustawienie dużej choinki na takim betonowym placu jest bardzo trudne choćby z uwagi na trudność zakotwienia stojaka, duże siły wiatru zagrażające osobom przechodzącym obok drzewka, czy nawet na szczupły budżet. jednak to co nam zaprezentowano również moim zdaniem ani estetyki, ani klimatu świątecznego nie trzyma.
Oto kilka wieloletnich i składanych pomysłów:
W Węgorzynie p. burmistrz już bekła za takie postępowanie i z tego co wiem to zajęto się tym odpowiednio a my w Resku zamiast deszczowego lasu mamy betonową dżunglę z parkingami dla urzędników i ozdobami grobowymi.