W nocy (14/15.08) w Gardzinie ktoś poprzewracał betonowe gazony z kwiatami i pastwił się nad znakami drogowymi. To niestety nie jest pojedynczy incydent - sygnalizują mieszkańcy!
- Całe noce drogą Resko - Gardzin - Stara Dobrzyca kursują samochody, quady i motocykle. Z zachowania i stylu jazdy można wywnioskować, że te osoby są pod wpływem alkoholu, lub narkotyków. Nikt normalny tak by się nie zachowywał. Jeżdżą z nadmierną prędkością pojazdami w wątpliwym stanie technicznym.
- W ostatnim czasie, o mały włos nie potrącili kobiety z półtorarocznym dzieckiem. Te poprzewracane gazony z kwiatami w Gardzinie, to tylko pokłosie niszczycielskiej działalności tych osób. Tej samej nocy w Starej Dobrzycy włamano się do domku letniskowego i kompletnie go zdemolowano. Widać było im mało wrażeń, to wyżyli się jeszcze w Gardzinie - opowiada zdenerwowany mieszkaniec i zaznacza, że chce pozostać anonimowy.
Trudno się dziwić, że mieszkaniec prosi o anonimowość. Jeżeli tylko ktoś z mieszkańców próbuje reagować, w zamian słyszy różne groźby od nocnych "pseudo imprezowiczów". W większości są to znane osoby, poruszają się tymi samymi pojazdami. Jak zaznaczają mieszkańcy bardzo brakuje w tym rejonie patroli policyjnych. Dlatego wandale czują się bezkarni.
- Kiedyś chociaż zimą było spokojniej, w ostatnich latach jest gorzej i szaleją tutaj przez cały rok. Wieczorem strach wyjść z domu, cały czas czujemy obawy - mówią mieszkańcy.
Pozostałe zdjęcia:
https://www.resko24.pl/aktualnosci/1867-gardzin-stara-dobrzyca-wieczorem-i-noca-strach-wyjsc-z-domu-zdjecia.html?iccaldate=2025-04-1#sigProId4a12b46e6c
Resko24.pl